piątek, 19 września 2014

Środek przeciwbólowy

Zmagam się z dużym bólem ,świat się zawęża jeszcze bardziej .To nie mój świat .Gdy mogę już usiąść łakomie zwiedzam ,oglądam świat Waszymi oczami ,przez Wasz obiektyw.
Gdy ból staje się nie do zniesienia muszę się położyć,trwać w bezruchu ...wtedy natychmiast pojawia się Kajtek,przywiera całym sobą do mojego ciała i mruczy tak głośmo ...ile mu Bozia dała w tym urządzeniu do mruczenia .I może tak bardzo długo .Skąd on wie ,że mnie boli ?Tak bardzo stara się mi ulżyć. Kochane kocisko i spryciarz ,wie że wybierając mnie na swojego przytulaka najwięcej zyska .Jakaś saszetka z łososiową zawartością na przykład niespodziewanie się znajdzie ...


4 komentarze:

  1. Przykro mi, że cierpisz. :(
    Koty są magiczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za odwiedzinki :)
    Przez to że mnie w miejscu zatrzymało ,kotki są moim światem .
    Dobrze ,że są i rozumieją jak nikt ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo zdrowy środek przeciwbólowy:)
    ps. mam zamieszanie w domu, lada chwila odpiszę na mejla, przepraszam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kass ,mam sporo czasu ,poczekam :)

    OdpowiedzUsuń