Podczas minionych wakacji odświeżyłam znajomość z bratem Remika i Kolorki. Moja przyjaciółka wyjechała nad morze ,wobec tego odwiedzałam Jamesa , który tęsknił bardzo za swoją panią .
Spokojny , świadomy swojego uroku kotek. Po kilku dniach ,czekał na mnie w przedpokoju , radosnym miaukiem witając już w progu .Jest jedynym zwierzaczkiem w swoim domu ,
zakochany bezgranicznie w swojej pani.
Jeszcze niedawno świrowały z Remikiem , a teraz to takie stateczne 2 letnie kocurki.
Remik najczęściej gania z Rolkiem ,obaj ważą ok 7 kg ,więc ich harce to poważna sprawa w 2 pokojowym mieszkaniu .
James musi się zadowolić wędkami i piłeczkami ,ale i tak jest szczęśliwym kotkiem .
JAMES
REMIK
A takie to były kociaki -słodziaki
JAMES
REMIK
Przecudne kociaki, tylko całować :)))
OdpowiedzUsuńMaluszki wyrosły ,ale i teraz całować można ,chociaż groźnie wyglądają..i potrafią się obrażać :)
UsuńPiękne to popielato- białe futerko.
OdpowiedzUsuńCzarne Twojego Kocia też śliczne i mięciutkie
Usuń